Podziel się wrażeniami!
Witam
Podoba mi się atmosfera na tym forum, więc postanowiłem na trochę tutaj zagościć. Aby bliżej się poznać przy okazji naszych dyskusji proponuję aby w tym wątku każdy zainteresowany napisał jaki był jego pierwszy kontakt ze sprzętem Sony. Co jako pierwsze kupiliście sobie od Sony?
U mnie było to tak:
Dawno, dawno temu, gdy w biednym kraju nad Wisłą płyty CD nie należały do standardu, a materiał audio nagrywało się na kasety miałem w domu jakiś stary dwukasetowy magnetofon. W miejscowości w której mieszkam swój domek letniskowy ma kolega ze stolicy. Przyjechał na wakacje i miał ze sobą kilka kaset. Jedną z nich była Nirvana - Navermind. Słuchaliśmy jej na moim sprzęcie na okrągło. Niestety nie był to szczyt techniki, więc szybko zaczęły się problemy. Pierwsza z kieszeni padła definitywnie. Druga z czasem przestała się domykać. Zdemontowałem zamknięcie i znów sprzęt trochę podziałał. Kolejnym problemem była blaszka która od dołu dociskała kasetę w górę. Popsuła się, ale od czego jest inwencja? Od tej pory słuchać kasety mogliśmy tylko gdy któryś z nas trzymał kasetę lekko w górze za pomocą... widelca. Po zakończonych wakacjach poszedłem do szkoły średniej. Któregoś dnia na wystawie w sklepie RTV wypatrzyłem sprzęt dla siebie: srebrna, z odczepianymi głośnikami, z odtwarzaczem CD, z radiem, z dwiema kieszeniami na kasety... wieża Sony PHC-ZW770L. Nikt nie powie dziś, że jest to cud techniki, ale dla mnie przesiadka z "widelca" na wygodny fotel i uzależnienie jakości dźwięki od jakości materiału a nie od wprawy trzymającego widelec to było coś:)
Wieżę mam do dziś i sądzę, że powędruje ona ze mną dalej po przeprowadzce. Co prawda CD nie działa od dłuższego czasu ale sentyment pozostał.
No to jak to było z Waszym sprzętem od Sony?
Zaczęło się od Walkmana Sony WM-FX23 - rarytas jak na tamte czasy, radio FM, MegaBass, fajne słuchawki i znacznie dłuższa praca na R6 niż w rodzimych odpowiednikach.
TV Sony KV-2184MT, podobnie jak walkman, zakupiony ok.1992roku. Miniwieża MHC-2900. Magnetowid SLV-486EE, reklamowany fragmentem "Seksmisji", kosmicznie drogi jak na pierwszą połowę lat 90-tych, zastąpiony pod koniec wieku modelem 80EN.
Obecnie LCD 40HX750 oraz mocno wysłużony rarytas - 29FX60K - wyposażony w potężne 60Watowe głośniki (w tym subwoofer).
Moim pierwszym sprzętem Sony za własne pieniądze był MiniDisc player. Kupiłem go podczas wycieczki w Anglii (chyba w 2004). Masę godzin w domu siedziałem i konwertowałem muze z mp3 na dyski by zawsze mieć coś nowego do słuchania (ach, to były czasy).
Później długo, długo nic aż w końcu pierwszy aparat H-9 potem PlayStation 2.
Teraz gdzie się człowiek w nie obróci coś od Sony wisi
Mój pierwszy sprzęt SONY to boombox, ale numerów i dokładnej nazwy nie pamiętam:)