duża usterkowość ,długie terminy napraw

[zenek-----]

Telewizor kupiony w listopadzie ,po miesiącu pierwsza naprawa dwa tygodnie w warsztacie ,teraz ta sama usterka transmisja z tunelu ,na przyjazd serwisanta trzeba czekać pięc dni ,brawo Sony, NIE POLECAM

[scarface-----]

Wszystko ma się prawo zepsuć - dla nikogo nie jest to miła sytuacja, oby z happy end-em czego Ci życzę .

Ps. 5 dni to długo? Moja koleżanka oddała (żaden serwisant nie przyjechał) odtwarzacza Wiwa do serwisu - czekała 5 tygodni na wymianę zepsutego pilota - 4 interwencje w tym czasie telefoniczne. Ps firma zachowała się na końcu ok, bo wysłała sprzęt kurierem - dotarł wczoraj . W sumie trzeba trochę wyrozumiałości w tym zakresie, inna sprawa, że serwis to też podstawa relacji z klientem i każda firma powinna oto dbać. Ja nie mam doświadczeń z serwisem Sony, bo szczęśliwie wszystko działa ok

[franek-----]

Usterkowość TV Sony na pewno jest poniżej 1%. Jeśli chodzi o serwis polecam przetestować np. Serwis nikona Lustrzanka D300 profesjonalny sprzęt 2 miesiące w serwisie siedziała.

[Zimny_]

Narzekasz na 5 dni ? Na pewno nie jest to przyjemna sytuacja, ale przeczytaj sobie w regulaminie serwisu ile mają czasu na naprawę, to nie będziesz narzekał na 5 dni. I serwisant do Ciebie jedzie, a nie jak często bywa musisz zamówić firmę kurierską i wysłać nią produkt do serwisu. Fakt, ciężko przeżyć bez tv, ja miałem problem z samochodem. Nie będę robił antyreklamy serwisowi, ani marce bo każdemu to może się zdarzyć.. Ale ogólnie miałem 2 razy oddany samochód do serwisu. Za pierwszym razem wszystko zrobili w ciągu 2 dni. Super, gdyby samochód nie zepsuł się w drodze powrotnej do domu. Czegoś nie dokręcili. Awaria była na tyle poważna, że trzymali go troszkę mniej niż miesiąc, a dopiero po tygodniu doprosiłem się samochodu zastępczego. Dostałem jakieś badziewie z silnikiem 1.1, nic innego nie mieli.
To był dopiero problem. A najlepiej jak człowiek pouczy się swoich praw. Znajomość podstawowych praw konsumenta, to dosyć krótka lektura a dużo pomaga. I wyrozumiałość dla drugiej strony to kolejna zasada. Zawsze jak będziesz uprzejmy dla kogoś, to więcej i szybciej załatwisz. A jak na wejściu będziesz bluźnił na osobę, która bardzo często nie jest za to odpowiedzialna i musi trzymać się pewnych zasad i standardów, to nie możesz liczyć na przychylność z jego strony.

[Pawe_1975]

Witam,

Tak mi się wydaje że gdyby rzeczywiście usterkowość była duża, Sony nie byłoby stać na 5 lat gwarancji. Inni producenci tego nie oferują, lub oferują w ograniczonym zakresie.

[meduza88]

Warto moze sie blizej przyjrzec umowia co obejmuje gwarancja.Ja kupowalem TV w media markt ktora oferuje dodatkowa gwarancje.Jak mnie poinformowano Sony oferuje gwarancje ale ograniczona jak np. na wade przy produkcji.

[kapi_-----]

nie mozna marginalizowac usterki ... i mowic "brawo sony" jest to rzecz ktora ma prawo sei zepsuc. mi np zepsula sie kamera HD Sony, byla w naprawie, wrocila nie naprawiona, gdy oddalismy ponownie powiedziano ze gwarancja sei skonczyla, po wielu skargach znow przjeto kamere przyznajac nam racje -konsumentowi. po miesiacu wrocila nienaprawiona. nie winie tutaj calej firmy Sony. poporstu wszystko sei nie zgralo, i serwis i posrednik i sklep w kotrym zakupilem i ja tez nie walczylem tak jak powienienem i teraz niestety kamerka lezy i sie kurzy:/ ale sa nadzieje bo znajomy prawnik w podziece za jakas tam przysluge pomoze mi napisac odpowiednie zazalenia! ale nie psiocze na Sony, bo reszta sprzetu ktory posiadam ( a kazdy sprzet elektroniczny jesli tylko Somny ma taki w swojej oferdcie znajduje sie u mnie w domu) a narzekac ze serwisant po 5 dniach przyjechal to istny grzech... nie dosc ze przyjedzie zabierze sprzet to jeszcze pretensje

[stasiek-----]

meduza88, jak zwykle coś tam słyszałeś, ktoś coś Ci tam powiedział. Proponuje Ci weryfikować informacje a nie podawać jakieś plotki (w dobie Internetu to 3 minuty). 5 lat gwarancji to 5 lat gwarancji. A jak masz meduza88 wątpliwości, to możesz zapytać u producenta (Biuro Obsługi Klienta) lub na jakimkolwiek forum hd (nawet na tym).

[Bolek-----]

To wszystko zależy od firmy. U mnie sytuacja z firmą Canon była luksusowa. Zepsuła się drukarka na gwarancji. Zatelefonowałem do serwisu. Usłyszałem miły głos proszący o adres z telefonem i poleceniem zamówienia kuriera. W ciągu 5 godzin od zamówienia kurier zjawił się w domu i zabrał drukarkę. Po godzinie otrzymałem telefon, że jeśli będzie dłuższa naprawa, to jutro dostarczą mi drukarkę zastepczą. Jutro kurier przywióżł mi drkkarkę naprawioną. Firma Canon, to prawdziwie jest już w 21 wieku. Sony do niej jest niestety b. daleko.

[meduza88]

drogi stasiu.Poczekamy jak ci sie cos zepsuje co obejmuje ta gwarancja.Milego rozczarowania:)