Podziel się wrażeniami!
Chcę zrobić zdjęcie, by coś było bardzo ostrego, a z tyłu rozmazane, tylko nie mam pojęcia na jakim trybie i jak ustawić przysłonę. Chcę żeby mi tak wyszło jak tutaj: http://fc55.deviantart.com/fs34/i/2008/ ... enkaka.jpg
Proszę o pomoc, i najlepiej jakieś obrazki pomocnicze.
Chcę zrobić zdjęcie, by coś było bardzo ostrego, a z tyłu rozmazane, tylko nie mam pojęcia na jakim trybie i jak ustawić przysłonę. Chcę żeby mi tak wyszło jak tutaj: http://fc55.deviantart.com/fs34/i/2008/ ... enkaka.jpg" target="_blank" target="_blank" target="_blank
Proszę o pomoc, i najlepiej jakieś obrazki pomocnicze.
mam ten najzwyklejszy Macro DT 18-70.
mam ten najzwyklejszy Macro DT 18-70.
Lajam napisał(a):
Generalnie zasada jest taka - jak największa ogniskowa, najbardziej otwarta przysłona (czyli najmniejsze możliwe F) i najbliżej możliwie podejść tak, żeby się udało ostrość złapać.
tompac napisał(a):
Jak do tej pory chyba najmniejszym eFem był F5 Tiger, ale w chwili obecnej jest to stary rumpol, który nie wytrzymuje żadnego porównania z F15, F16 czy F18 - o F22 nie wspominając!
tompac napisał(a):
Lajam na litość boską przyłóż się trochę! Ludzie maja Cie tu za eksperta, a Ty ich uczysz z błędami, za rok czy dwa może sie okazać, że kolejny "naukowiec" w tym łańcuchu samoedukacyjnym będzie gotów "na nowo" napisać podręcznik nowej fotografii ery wikipedii i głuchego telefonu.
Nie dalej jak 5 dni temu zwróciłem na to uwagę, no nie sadzę abys nie zauważył
viewtopic.php?p=2224#p2224" target="_blank
tompac napisał(a):
Kolejnym tematem wymagającym uściślenia jest kwestia opisywani przysłony, jeżeli koniecznie chcecie użyć literki f oraz liczby wstawiajcie miedzy nie kreskę ułamkową / np. f/22, to f w tym oznaczeniu to ogniskowa a liczba to proporcja - ile razy jest mniejsza średnica otworu przysłony od ogniskowej.
Można o przysłonie pisać bez f i wówczas piszemy o liczbie przysłony, gdzie w domyśle wiemy, że chodzi o dzielnik przez jaki należy podzielić ogniskowa.
Przyjęło sie również najniższą liczbę przysłony dla danego obiektywu nazywać światłem obiektywu tak więc jeżeli ktoś użyje określenia światło obiektywu 2,8 to znaczy to że minimalny otwór przysłony dla tego obiektywu wynosi f/2.8 - oczywiście są wyjątki ale o tym innym razem.
Lajam napisał(a):
Tyle, że oznaczenia samolotów, to wydaje mi się poprawnie piszemy z kreseczką między F, a liczbą
Prostszą metodą, żeby nie kombinować z przysłoną, jest ustawić na tryb portretowy, AF na punktowy, złapać ostrość na pożądanym przedmiocie, czy osobie i cyknąć zdjęcie. Wtedy sam dobierze przysłonę, czas otwarcia i inne parametry.
Znajomy napisał(a):
Prostszą metodą, żeby nie kombinować z przysłoną, jest ustawić na tryb portretowy, AF na punktowy, złapać ostrość na pożądanym przedmiocie, czy osobie i cyknąć zdjęcie. Wtedy sam dobierze przysłonę, czas otwarcia i inne parametry.
Tadeusz napisał(a):
Znajomy napisał(a):
Prostszą metodą, żeby nie kombinować z przysłoną, jest ustawić na tryb portretowy, AF na punktowy, złapać ostrość na pożądanym przedmiocie, czy osobie i cyknąć zdjęcie. Wtedy sam dobierze przysłonę, czas otwarcia i inne parametry.
W zasadzie tak, ale nawet w programie portret, przysłona nie zawsze bedzie maksymalnie otwarta. Zaś idąc tym tropem, to najprościej kupić kompakt - sam zdjęcie zrobi, wystarczy się do niego uśmiechnąć. Ale co to ma wspólnego z myśleniem?
W kompaktach (niektórych ) dodaje się PASM dla myślących bardziej twórczo, zaś w lustrzankach dodaje się programy tematyczne dla łagodnego przejścia z kompaktu i czasem dla wygody (lenistwa). Ale jak ktoś się pyta jak coś zrobić, to nie odsyłajmy go do automatu, tylko wyjaśnijmy - choćby tak jak to zrobił Lajam.