Podziel się wrażeniami!
Cześć
Po powrocie z wakacji przestała działać mi większość klawiszy w A7m2. Myślałem, że to coś z baterią lub uchwytem do zdjęć pionowych (oryginalny uchwyt jak i baterie) ale odłączyłem uchwyt, naładowałem baterie i jednak to nie to.
Działa spust migawki i selektor wyboru trybu zdjęć. I co dziwne, jak zrobię zdjęcie to przez chwilę działają wszystkie przyciski - niestety nie na tyle długo żeby spróbować przywrócić aparat do ustawień fabrycznych.
Czytałem na zagranicznych forach, że to jest dość częsty przypadek i to jest spowodowane uszkodzeniem modułu z klawiszami. Ale to zachowanie nie daje mi spokoju. Np. jak skoryguję ekspozycję to nic się nie dzieje, ale po zrobieniu zdjęcia, ta ekspozycja się przestawia na skorygowaną.
Tak jakby wszystko działało tylko po zrobieniu zdjęcia przez mniej więcej sekundę.
Czy macie jakieś podpowiedzi czy serwis?
Pozdrawiam,
Maciek Szelągowski
Coś tam się dzieje na tyle głęboko, ze bez serwisu raczej się nie obejdzie. Z tym ze to nie musi oznaczać jakiejś grubej awarii. Może być kwestia złego styku taśmy łączącej moduły.
Polecam serwis CSI z własnego doświadczenia. szybko sprawnie i fachowo
Mała poprawka, bo dawno nie korzystałem z ich usług, a pamietam ten serwis jeszcze pod starą nazwą. Oczywiście chodzi mi o Proclub
Tak kojarzę
Korzystałem z ich usług jako wypożyczalni.
Przejadę się w przyszłym tygodniu.
Dziękuję bardzo.
Hej mam ten sam problem i chciał bym się zapytać co okazało się problemem i jakie były koszty naprawy? Z góry pięknie dziękuję za odpowiedź
Finalnie naprawiłem aparat w proclub w Warszawie naprawili obwody drukowane plus wymienili zespół przełączników górny. Koszt 650 zł
O kurczę, sporo pieniędzy ale no trudno, dziękuję pięknie za pomoc