FOTO KLUB - VIII Plener Sony - Czarny Las

[kris..]

Już za parę chwil spotkamy się na 8-ym plenerze
Zachęcam do wrzucania zdjęć właśnie tutaj

Do zobaczenia


edit:
Dodałem grupówkę ( v2 http://klubkm.pl/forum/images/smilies/rotfl.gif )
! UWAGA - pliki w załączniku poniżej przekraczają 800px na dłuższym boku oraz standardowe 400 KB !

Grupówki - duży rozmiar >>

[Brus..]

T... .... .... !!!

Po otrzymaniu PW z "sankcjami prawnymi"
wpis usunięto

Po otrzymaniu PW z "sankcjami prawnymi"
zjecie "Boży palec" usunięto

[kris..]

Marku! Ty to wiesz, jak mnie rozwalić na łopatki http://img353.imageshack.us/img353/9622/smiech5980883sf0.gif

[Quartz.]

piotruso napisał(a):

I to już wszystkie Twoje zdjęcia? E, stary, wstawiałeś tylko jeden dzień. Niektórzy to i pół roku wstawiają, Ci to mają ...
Musisz się postarać, szukaj innych zdjęć

A, Wam to nie da się dogodzić :smileyhappy: Za mało zdjęć - źle, dużo - jeszcze gorzej.

[tenzer]

Brus napisał(a):

Tym palcem zrobiłem grupówkę !!!

:smileyhappy:

Quartz napisał(a):

- zacinał mi się spust migawki, i zaspamowałem forum seriami

dałeś czadu, ja nie mam tyle zdjęć na karcie co Ty wrzuciłeś na forum.

[Quartz.]

Odpowiedź jest prosta, wrzuciłem prawie wszystko co miałem na kartach.

Wychodzę z założenia, że im więcej zdjęć z pleneru, tym lepiej

[Lajam.]

Quartz napisał(a):

Wychodzę z założenia, że im więcej zdjęć z pleneru, tym lepiej

Mimo wszystko niektóre mógłbyś pominąć (np. poruszone).

[kris..]

właśnie, właśnie. Poruszone itd.
Fajnie, że aż tyle zdjęć! Pojechałeś zdrowo
Pamiętaj o jednym, że nie ilość, a jakość, ale ja tam do zdjęć opisujących plener nie mam aż takich wymagań, jak do innych zdjęć

[Quartz.]

Wybaczcie... faktycznie mogłem co nieco pominąć.

[piotruso]

Quartz napisał(a):

A, Wam to nie da się dogodzić Za mało zdjęć - źle, dużo - jeszcze gorzej.

Da się, da się.
Za mało zdjęć - źle, dużo - lepiej, ale jeszcze więcej to jeszcze lepiej :smileyhappy: .

[Lajam.]

Mój plener upłynął pod znakiem Lajamnika.

To jeden z powodów mojej niewielkiej obecności na ważniejszych wydarzeniach, za moją małą aktywność warsztatową przepraszam. Wiem, że kilka osób pytało o mnie i jamniorka, niestety po tym jak spadł śnieg, zupełnie przeszła pieskowi ochota na maszerowanie po ośrodku co poprzedniego dnia czynił z dużą ochotą mimo niskiej temperatury.

Zabrałem go na piątkowe rozpoczęcie pleneru i sobotnią grupówkę i strasznie się biedak zestresował....ach...no ciuchy do zmiany.