Podziel się wrażeniami!
Witam wszystkich użytkowników forum . Przez jakiś czas tu zaglądałem i szwendałem się przeglądając jedynie tematy. Dziś doszedłem jednak do wniosku, że fajnie byłoby również coś pokazać i przede wszystkim czegoś się nauczyć. Tak więc mam nadzieję na dużą ilość konstruktywnej krytyki . Pozdrawiam serdecznie
122 .
Duuuzo lepiej niz poprzednie Karol
122 kapitalna!
121 Kapitalne!
Ze wschodowych 122
krzys1977, masthere, monty, Tadeusz dziękuje za odwiedziny . Mam nadzieję, że te zdjęcia powoli zaczynają mieć ręce i nogi. Tymczasem kolejne zdjęcie pełne dramatyzmu. Dzień w którym pękło niebo.
122 i 123
ostatnia wrzutka ciut za ciemna, poza tym 124
123 -
121 świetnie zbudowane i wypatrzone, dobrze współgra. Nie przepadam za tematem żebraków/żuli/śpiących na ulicy ale tutaj z kolorowym napisem to wyjątkowo współgra.
Co do ostatnich landszaftów - czy używasz statywu? Generalnie za ciemno, kup też filtr połówkowy, może system cokin, wydłuż czas ekspozycji.
Tommygun, Bertone, joo dziękuje za odwiedziny .
Tommygun napisał(a):
Co do ostatnich landszaftów - czy używasz statywu? Generalnie za ciemno, kup też filtr połówkowy, może system cokin, wydłuż czas ekspozycji.
A oprócz holdera adapter też masz?
Filtry szare, w tym połówkowe oraz polaryzacyjne - to jedyne, które warto kupić. Jak masz zbyt dużą rozpiętość tonalną sceny, to co da nałożenie w postprocesie gradientu na przepalone niebo i to tak, że nie jesteś w stanie wydobyć szczegółów? Nic.
filtry kolorowe to już inna bajka, w cyfrze lepiej w ogóle ich nie używać i zrobić to w postprocesie z pełną kontrola efektu. a nuż jeszcze stwierdzisz, że lepiej by było bez filtra, to go nie nakładasz.
Co do cokina, używałem na razie tylko testowo, dzieci nie pozwalają na foto-wyjścia, o wyjazdach nie mówiąc ale z tego, co stwierdziłem, to nie ma co zaprzątać sobie głowy słabymi, lepsze są mocniejsze, o łagodnej gradacji i dobrze mieć więcej niż jeden.
Tak mam adapter , filtr polaryzacyjny również, w takim bądź razie pozostaje zakupienie filtrów połówkowych szarych.