Podziel się wrażeniami!
Otóż jestem amatorem fotografii z Bydgoszczy. Kupiłem sobie 3 lata temu Kodaka Easyshare Z650 za ok 700zł na necie. Jest to kompakcik. Posiada PASMo więc lekko się zapoznawywałem przed przerzutką na lustrzaka. Chcę sobie zakupić Sony alpha 350 (bo widziałem reklamę ^_^ suuuper!). Przeczytałem już dwie dobre książki o makro fotografii. Moje pytanie jest takie czy jest to dobry aparat do makro fotografii i czy przydał by mi się też na fotołowy (bo lubię robić zwierzętom zdjęcia w lesie). W obiektywach jestem kompletny cieniak. Waham się nad teleobiektywem i makro obiektywem. Prosiłbym jeszcze czy ktoś mi morze wytłumaczyć co oznaczają te numerki na obiektywie to może bym się bardzie zaznajomił ze sprzętem. Pytania te kieruję tutaj na forum ponieważ moje zdanie jest takie, że na forach zbierają się najmądrzejsi ludzie z danych dziedzin i są bardzo pomocni. Równie dobrze mógłbym zwrócić się o pomoc sprzedawce np. w Vobisie, ale wiem że Wy jesteście lepsi a ja liczę na Was. Wahałem też się nad dobrym umieszczeniem tematu. Jak złe miejsce wybrałem to przepraszam adminów.
arekbartosz, masz rację - matryce są identyczneych rozmiarów. Różnica jest tylko w upakowaniu pikseli. A350 może szumi nieco bardziej od A300, a może nie, ale z dobrym obiektywem będzie więcej szczegółów. Z kitem, praktycznie bez różnicy.
Notomiast koledze norbertusowi zaleciłbym znalezienie w słowniku trudnego słowa "bynajmniej", ponieważ używa go trochę bez sensu. A lepiej nie używać słów, których znaczenia się nie zna.
I co oznacza słowo "puki"? To nie jest przypadkiem obraźliwe?
Tadeusz napisał(a):
arekbartosz, masz rację - matryce są identyczneych rozmiarów. Różnica jest tylko w upakowaniu pikseli. A350 może szumi nieco bardziej od A300, a może niem ale z dobrym obiektywem będzie więcej szczegółów. Z kitem, praktycznie bez różnicy.
Do usług http://klubkm.pl/forum/images/smilies/uklon2.gif
PUKI to był taki stworek z pasty do zębów z bajki dla dzieci (pamiętam z dzieciństwa, bo tam jakieś potwory były i trauma została) - bajka była książkowa, nie telewizyjna.
Co do szumów A350 - ja za to słyszałem, że nie ma różnic w szumach (A350 gęściejsza, ale za to nowsza matryca), a poza tym i tak zdjęcia robi się przy ISO 100 najczęściej (a testy przy iso 3200 ) i również miałem na względzie przyszły rozwój. Wybrałem A350 i nie narzekam
PUKI @ Alan Lesyk & Boris Filan (polecam)
Właśnie miałem taką nadzieje że szumy nie będą aż tak zauważalne w KITACH a przy lepszych obiektywach (w przyszłości) a350 odwzoruje mi więcej szczegółów Dzięki Panie Tadziu:)
gnembon napisał(a):
PUKI to był taki stworek z pasty do zębów z bajki dla dzieci (pamiętam z dzieciństwa, bo tam jakieś potwory były i trauma została) - bajka była książkowa, nie telewizyjna.
Co do szumów A350 - ja za to słyszałem, że nie ma różnic w szumach (A350 gęściejsza, ale za to nowsza matryca), a poza tym i tak zdjęcia robi się przy ISO 100 najczęściej (a testy przy iso 3200 ) i również miałem na względzie przyszły rozwój. Wybrałem A350 i nie narzekam
Alf300 napisał(a):
Właśnie miałem taką nadzieje że szumy nie będą aż tak zauważalne w KITACH a przy lepszych obiektywach (w przyszłości) a350 odwzoruje mi więcej szczegółów Dzięki Panie Tadziu:)
arekbartosz napisał(a):
Podobnie tak ja Ty Alfie chciał bym zobaczyć takie porównanie i właśnie chciał bym się przekonać czy dołożyć do A350 czy jednak wybrać A300 chodź naprawdę musiał by mnie ktoś bardzo mocno przekonać jakimiś twardymi argumentami i dowodami abym wybrał A300 pozdrawiam i dzieki
wratislavian napisał(a):
moze mnie sie uda. a3x0 to entry level. szkoda wydac na niego za duzo kasy bo jak "wpadniesz" to bedziesz caly czas mysleć o tym zeby kupić lepszy aparat, a jeżeli zauważysz ze fotografia Cie nie kręci za bardzo to bedziesz mial swietny aparat. wez a300 bo jest tańszy. poprostu. szumy w a350 jeżeli są wieksze to minimalnie, ale cena jest za wysoka w porownaniu do a300 bo to są te same aparaty.